Szukajka

Kategorie

wtorek, 16 sierpnia 2016

Seks na plaży i inne przygody.

Kontynuując wakacyjne rozważania warto wspomnieć o różnych przygodach.
Jedni lubią przygody, inni wolą spokojną stabilną egzystencję, ale prawdą jest, że przygód się nie zapomina.
Można co najwyżej unikać wspominania o nich z różnych powodów, ale jednak zawsze zostaną gdzieś na dnie naszej pamięci.

Część przygód przychodzi całkowicie przypadkiem poprzez szczęśliwe lub nieszczęśliwe zbiegi okoliczności. Inne są przynajmniej częściowo zaplanowane.

Jednak gdyby były całkiem zaplanowane nie można by ich nazwać przygodą.

Przygody mają w sobie zawsze element czegoś niespodziewanego.

Myślicie sobie, że tak bez sensu piszę o tych przygodach, że może w końcu przeszłabym do sedna.
Przecież to nie jest blog przygodowy! 

I tu muszę was zaskoczyć - Jest!
Przecież miłość to przygoda. Każdy związek jest przygodą bo nigdy nie wiemy co czeka nas za jakiś czas. A seks? Seks to największa przygoda!

Przygodny seks


Nawet istnieje coś takiego jak przygodny seks. Z nowo poznaną osobą, bez uczuć, bez zobowiązań, liczy się tylko tu i teraz.
To jest przygoda prawda?

Jednak nie tylko o przygodnym seksie mowa, ale również warto wspomnieć o seksie przygodowym.

To taki seks, który możemy uprawiać ze stałym partnerem, a który nam tak łatwo się nie znudzi. Bo według takiego wiarygodnego źródła jakim jest Wikipedia przygoda to ryzykowne ekscytujące przeżycie.

Nie, mówiąc o ryzyku nie chodzi tutaj o seks bez zabezpieczenia i ryzyko ciąży lub choroby przenoszonej drogą płciową!!!

Chodzi o seks w ryzykownych okolicznościach.
Chodzi o spełnianie swoich fantazji, często szalonych i ryzykownych.

Bez ryzyka nie ma zabawy?


Bo ktoś może przyłapać, bo można dostać mandat, bo można zostać wyrzuconym ze szkoły, bo nigdy więcej nie będzie można się pokazać rodzinie na oczy?

Ale są wakacje, a jak już pisałam wcześniej to niezwykle kuszący okres do przygód.
Czy jest lepszy moment żeby spróbować seksu w miejscu publicznym?
Jesteśmy daleko od domu i jest na tyle ciepło, że rozebranie się na dworze nie będzie problemem.

Problem może się pojawić dopiero w przypadku przyłapania.
Jednak dla wielu osób to ryzyko bycia przyłapanym jest niesamowicie podniecające.
I nie ma w tym nic złego - wiele osób lubi przygody.

Należy jednak uważać na to aby nikomu nie wyrządzić w ten sposób krzywdy.
Unikajmy miejsc w których są dzieci, ponieważ widok pary uprawiającej seks może być dla nich traumatyczny.
Lepiej dokładnie przemyśleć czy ewentualne konsekwencje z bycia przyłapanym są warte poświęcenia się dla kilku minut zapomnienia.

I nie mówię tu tylko o seksie w takich miejscach jak publiczna toaleta, przebieralnia w sklepie lub plaża, ale też dom rodzinny kiedy za ścianą są inne osoby mogące was usłyszeć lub co gorsza wejść w niewłaściwym momencie.

Zady i przeciwy seksualnych przygód


Poza tym przemyślcie sobie kwestie praktyczne, które w tej całej ekscytacji mogą wam umknąć.
Na przykład piasek na plaży może się dostać tam gdzie byśmy tego bardzo nie chcieli.
A w lesie w podobne miejsca mogą nas pogryźć mrówki lub inne stworzenia oburzone zaburzaniem ich spokojnego życia.

Przygody są fajne, seks jest fajny, ale konsekwencje zbyt pochopnych zachowań mogą okazać się tragiczne. Dlatego zanim przejdziecie do rzeczy warto przemyśleć wszystkie za i przeciw.
A w razie czego przynajmniej opracować drogę ucieczki jak dopadnie was rolnik z widłami będący przypadkiem właścicielem pola które wybraliście do swoich miłosnych uniesień :)

Obrazek ze strony lisiesprawy.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz